Zima w TMC

— 2 min czytania

Zima w TMC

Przedstawiłam Wam główne założenia Tradycyjnej Medycyny Chińskiej w tym poście, a dzisiaj dokładniej opiszę zimę i co to oznacza dla nas 🙂

Zima jest porą roku, która jest najbardziej yin. Dewiza zimy brzmi: przechowywać i gromadzić.

Gdy spojrzymy na naturę, zauważymy, że działa ona w cyklach. Jesienią rośliny i zwierzęta przygotowują się na zimę: liście spadają z drzew, zwierzęta zbierają zapasy. Gdy przychodzi najchłodniejsza pora roku, wszystko zamiera i zastyga. Cierpliwie czeka na swoją kolej, na rozkwit, na kolejny cykl – na wiosnę.

Człowiek jest nierozerwalną częścią natury, więc nic dziwnego, że na nas zima ma również znaczny wpływ. Biorąc przykład z drzew i zwierząt, powinniśmy kłaść większy nacisk na zatrzymanie się, na odpoczynek. Zima służy zatrzymaniu, refleksji, zebraniu sił. Zima to żywioł wody, a woda powiązana jest z nerkami i pęcherzem moczowym.

Chińczycy mówią, że nerki są siedliskiem energii urodzeniowej: jing (żing). Gdy odpowiednio wykorzystamy zimowy czas i zadbamy o siebie, nasze nerki tylko na tym skorzystają. Dodatkowo nerki powiązane są z odczuwaniem strachu i odwagi, więc osoby ze słabą energią nerek częściej doświadczają lęku. Czas nerek i pęcherza moczowego w ciągu doby, to kolejno: 17:00-19:00 i 15:00-17:00. Jeżeli w tym czasie odczuwamy zmęczenie i brak energii, to być może znak, że warto zadbać o te narządy.

Nerki są też związane z narządami seksualnymi, więc jeżeli czujecie spadek libido, warto również zerknąć na nerki.

Jak zadbać o siebie podczas zimowych miesięcy?

Przede wszystkim zadbać o pożywienie: ciepłe, gotowane potrawy, składające się głównie z warzyw korzeniowych (lokalnych, sezonowych). Nie chcemy spożywać zbyt dużej ilości owoców, które są termicznie wychładzające (chyba, że po obróbce termicznej), a zwłaszcza tych importowanych: cytrusów, owoców tropikalnych.

Dodatkowym wsparciem dla nerek będzie odpowiednia ilość wody – najlepiej ciepła lub w temperaturze pokojowej.

Jak wiecie, wszystko jest hologramem, czyli odzwierciedleniem naszym, lub naszego ciała, więc nerkom również służą wszelkie odmiany fasoli – w końcu fasola wygląda jak nerka, prawda?

Dodatkowo w klasyfikacji smaków wg. TMC fasola ma smak słony – więc koreluje z zimą i żywiołem wody.

Zimą również chcemy unikać zbyt wielkiego wysiłku, nadmiernego pocenia się. Zaleca się wczesne chodzenie spać i wstawanie o wschodzie słońca (który jest w zimie dosyć późno).

Dbajcie o ciepło ciała – nie bez powodu Babcia zawsze powtarzała, aby włożyć koszulkę w spodnie i zakryć nerki! 😉

Gdy nie oszczędzamy energii yang, nadwyrężamy nerki. Może to skutkować osłabieniem i chorobami na wiosnę.

 

Polecam Wam zadbać o siebie – zanim pojawi się osłabienie, czy choroba. Potwierdza to teskt z 'Kanonu Medycyny Chińskiej Żółtego Cesarza’:

„… leczenie choroby po jej rozpoczęciu przypomina tłumienie powstania, które już wybuchło. Gdy ktoś kopię studnię wtedy, gdy odczuwa pragnienie, albo wykuwa broń, gdy bitwa już trwa, można mu zadać tylko jedno pytanie: czyż nie za późno na te działania?”

    Dodaj pierwszy komentarz

      Dodaj komentarz

      Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *